classical_blueslover classical_blueslover
2307
BLOG

Cesar Franck – Sonata na Skrzypce i Fortepian

classical_blueslover classical_blueslover Kultura Obserwuj notkę 0

Cesar Franck – Sonata A-dur na Skrzypce i Fortepian

 (Music box znajduje siępod tym adresem: theblues-thatjazz.com/pl/box/10321-cesar-franck--sonata-for-violin-and-piano-in-a-major.html )

Kiedy mówimy o sonatach to na ogół kojarzymy je z Beethovenem czy Chopinem. Przez to wydaje się, że sonata to forma utworu na fortepian. Oczywiście tak nie jest.

 

Sonat fortepianowych jest jednak najwięcej. A przyczyną jest to, że większość kompozytorów była pianistami. Co nie oznacza, że ci, którzy nie byli biegli w grze na fortepianie nie pisali utworów na ten instrument.

 

Cesar Franck

 

Sonata A-dur na Skrzypce i Fortepian skomponowana przez Cesara Francka należy do grona jego najbardziej znanych i cenionych utworów. Wielu krytyków uważa ją za jeden z najlepszych utworów jakie napisano na skrzypce i fortepian. Podzielam to zdanie.

 

Sonata ta była prezentem weselnym. Franck wręczył ją młodemu skrzypkowi Eugene Ysaÿe w dniu jego ślubu, rano 26 września 1866 roku. Ysaÿe miał wtedy 31 lat (Franck – 66) i był już znakomitym violinistą, miał też ambicję zostania najlepszym na świecie.

 

Eugene Ysaÿe

 

Utwór został wykonany na przyjęciu po ceremonii ślubnej. Wśród gości znajdowała się pianistka Léontine Bordes-Pène i to ona zagrała razem z panem młodym.

 

Pierwsze oficjalne wykonanie koncertowe odbyło się 16 grudnia 1866 roku. Ta sama para co na weselu wystąpiła w Musée Moderne de Peinture (Muzeum Sztuki Nowoczesnej) w Brukseli. Okoliczności był dosyć niezwykłe.

 

Sonata była ostatnim punktem długiego programu, który rozpoczął się o godz. 3 po południu. Koncert odywał się przy świetle dziennym. Gdy nadszedł czas na wykonanie sonaty w galerii już zmierzchało i stopniowo salę ogarniała ciemność. Jednak kierownictwo muzeum nie pozwoliło na zapalenie sztucznego światła.

 

Po zagraniu części pierwszej nut nie można już było czytać. Publiczność sądziła, że koncert zostanie przerwany. Jednak Ysaÿe i Bordes-Pène poradzili sobie – zagrali pozostałe trzy części z pamięci. Świadkiem tego wydarzenia był kompozytor Vincent d’Indy, który opisał je w swoich notatkach.

 

Vincent d’Indy

 

Sonata składa się z czterech części:

 

I. Allegretto ben moderato

II. Allegro

III. Ben moderato: Recitative-Fantasia

IV. Allegretto poco mosso

 

Część otwierająca jest niezwykła za jej refleksyjny nastrój. Nie jest to ogniste allegro jak w większości sonat. Franck widział ją w wolnym tempie, ale Ysaÿe preferował tempo szybsze, tak więc kompozytor zgodził się i ostatecznie stanęło na allegretto w takcie 9/8.

 

Po krótkim wstępie fortepianu skrzypce budują poetycki klimat. Temat nosi wiele cech romantycznych. Później mamy dialog między obydwoma instrumentami, łączenie się w jedno i ponownie dialog. Część ta kończy się krótką codettą.


 Część druga jest całkiem odmienna. Jest burzliwa, niespokojna, buntownicza. Synkopowana główna melodia jest domeną skrzypiec. Na krótko muzyka uspokaja się w tempie quasi lento. Pojawiają się trzy podstawowe nitki melodyczne z odpowiadającą każdej harmoniką. W końcu następuje podsumowanie, reorganizacja materiału harmonicznego a za nim coda. Początkowo melodia jest tajemnicza, ale tumult rośnie prowadząc do elektryzującego zakończenia.

 

Charakter tej części skłania niektórych krytyków do uznania jej za właściwą część pierwszą sonaty, a poprzednie Allegretto ben moderato traktują jako długą introdukcję.

 

Nazwanie części trzeciej Recitative-Fantasia jest wskazówką kompozytora, że wchodzimy w dwa różne światy. Recitative to przejście od punktu do punktu tekstu lub idei. Łącząc nawet większe partie przechodzi przez treść szybko. Fantasia to swobodne wędrowanie gdzie tylko kompozytora wyobraźnia zaniesie. Tematycznie część ta dużo czerpie z poprzednich części. W konkluzji wydaje się, że melodia obrazuje kompletną klęskę.

 

Początek części czwartej przeciwstawia się temu nastrojowi całkowicie. Melodia ma bardzo optymistyczny szczęsliwy charakter. Nawet w fragmencie wykorzystującym burzliwy temat z części drugiej robi to w słonecznym klimacie.

Ciekawa jest zastosowana przez Francka forma kanonu. Skrzypce imitują melodię prawej ręki fortepianu z opóźnieniem.

 

Eugene Ysaÿe

 

Eugène Ysaÿe w swej długiej ponad 40-letniej karierze utrzymywał tę sonatę w swoim repertuarze. Wykonywał ją z dużym zaangażowaniem i mistrzostwem. Przyczynił się tym samym do rozpoznania Cesara Francka jako ważnego kompozytora.

 

Franck zmarł cztery lata po napisaniu Sonaty A-dur i dopiero w ostatnim roku życia odniósł głośny sukces na koncercie w Paryżu. Ysaÿe nie pozwolił publiczności o tym kompozytorze zapomnieć.

 

Cesar Franck

 

Sonata jest obecnie zaliczana do klasyki. Pokazuje w syntetyczny sposób unikalny i bogaty język harmoniczny i cykliczność tematyczną. Sonata ta jest bowiem formą cykliczną w swojej naturze. Wszystkie cztery części czerpią ze wspólnych wątków tematycznych.

 

Vincent d’Indy opisał Sonatę jako „pierwszy i najlepszy model cyklicznego użycia tematów w formie sonatowej” i jest dla niego „prawdziwym muzycznym pomnikiem”.

 

Tę ocenę podzielali praktycznie wszyscy wielcy skrzypkowie. Podobała się też i inym instrumentalistom. Pojawiły się transkrypcje na wiolonczelę, altówkę, flet, organy, chór a nawet na tubę. Cesar Franck akceptował tylko tę na wiolonczelę, która była dziełem Jules Delsarta – wiolonczelisty z czasów kompozytora.

 

Blog o bluesie i pochodnych znajduje się tu: BLUES IS THE BEST

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura